![]() |
| CC-BY-NC-SA chaosdante |
Niektórzy upatrują w idei społecznej zbiórki powrotu do średniowiecza, w
którym przymilać należało się patronowi, by sypnął złotem na kolejne
zbożne dzieło. Myślę, że obecnie nie do końca tak to wygląda. Sponsoring towarzyszył działalności twórczej przez wieki, zmieniały się tylko źródła, z których płynęła zapomoga. W erze nowoczesnej mecenatem parały się firmy wydawnicze, za którymi stał anonimowy tłum nabywców.
