Zainspirowany 50. edycją Karnawału postanowiłem stworzyć biblioteczkę "tekstów" z sieci - po pierwsze ku własnej pamięci (gdy ktoś mnie zażyje pytaniem, co dobrego w sieci czytałem); po drugie jak źródło ciekawych informacji dla postronnych (mam nadzieję).
Na razie w dość siermiężnej postaci stronki z garścią linków. Ot, taka stała wersja karnawału linkowego. Jednak zastanawiam się nad bardziej funkcjonalnym rozwiązaniem. Jakieś pomysły?
Grafika: Celeste
link do Can "failure be fun"? przekierowuje do bloggera, a nie do tekstu.
OdpowiedzUsuńDzięki - poprawione.
UsuńPiękna inicjatywa (i niezbyt konstruktywny komentarz) :D
OdpowiedzUsuńDzisiaj pomyślałem czy nie można by wykorzystać do tego +1 w G+. Tylko trzeba by plusować tylko wybrane teksty.
OdpowiedzUsuń