Smutna wiadomość dla wszystkich miłośników Tolkiena. Potężne drzewo, które ponoć było inspiracją dla stworzenia postaci entów, zostało ścięte. Umiłowany przez Tolkiena Drzewiec dokonał swego żywota w sobotę, 26. lipca 2014, gdy dwa potężne konary załamały się pod własnym ciężarem. Ostatnie chwile ponad dwustuletniego giganta, w którego cieniu Mistrz dumał nad losami Śródziemia, zostały uwiecznione na filmie.
Śmierć enta przeszła niemal bez echa, a potomkowie Sarumana dokonali ostatecznej zemsty z pomocą pił i toporów. Wielka szkoda, że nie znaleziono sposobu na uratowanie żywej pamiątki po ojcu Śródziemia. Wielu zastanawia się dlaczego nie podjęto żadnych środków prewencyjnych, skoro drzewa w Ogrodzie Botanicznym podawane są regularnej kontroli, i czy można było uniknąć straty. Być może Sauron maczał w tym palce.
Drzewiec wczoraj (CC-BY: Jim Linwood) |
Drzewiec dziś |
Obecnie Tolkienowska sosna to już tylko góra klocków i samotny goły pień. Zarządcy Oksfordzkiego Ogrodu Botanicznego obiecują, że zrobią ze szczątków Drzewca dobry użytek. Być może niedługo w ofercie pojawią się autentyczne figurki entów.
Notka informacyjna z Oksfordzkiego Ogrodu Botanicznego |
Sic transit gloria mundi...
OdpowiedzUsuń